- Zmywam (zmywaczem bez acetonu, żeby nie przesuszyć i zniszczyć płytki paznokci) resztki lakieru.
- Przygotowuję sobie ulubioną gazetę i coś do picia (najczęściej jest to woda albo świeżo wyciśnięty soczek ), ręcznik do stóp oraz ciepłą, relaksującą kąpiel do stóp - wanienkę z wodą i solą do kąpieli ( lub tabletką zmiękczającą stopy:))
- Moczę stopy w kąpieli ok 20 minut (moje stopy są nawilżone i miękkie).
- Usuwam zrogowaciałą skórę ze stóp, zwłaszcza z pięt, używam żyletki z uchwytem "omega" i na koniec tarki do stóp
- Osuszam stopy i wycinam oraz odsuwam skórki przy paznokciach, używam nożyka do skórek ( z drugiej strony nożyka jest końcówka, którą odsuwam skórki).
- Obcinam cążkami i piłuję pilnikiem paznokcie ( nie zaokrąglając ich boków, żeby nie wrastały w skórę), poprawiam skórki wokół paznokci jeśli są jakieś niedociągnięcia::).
- Robię peeling stóp (mam peeling profesjonalny do stóp i ciała )
- Myję oraz osuszam stopy.
- Nakładam regenerujący oraz nawilżający krem do stóp.
- Czekam (relaksując się - czytam gazetę, czasami mąż masuje mi stopy ) aż krem się wchłonie ok. 15 do 20 min.
- Zakładam separator na palce u stóp, oczyszczam płytki paznokci wacikiem z pozostałości kremu.
- Poleruję paznokcie blokiem polerskim.
- Nakładam odżywkę na paznokcie i czekam do wyschnięcia.
- Maluję paznokcie wybranym lakierem ( można nanieść na paznokcie patyczkiem ozdoby, nakładamy je na świeżo pomalowane - niewyschnięte płytki paznokci, po wyschnięciu lakieru możemy jeszcze raz, w zależności od rodzaju ozdoby, pomalować paznokcie jeszcze jedną warstwą lakieru.
- Odczekuję do wyschnięcia i GOTOWE :))
dziecko, niemowlę, rodzina, dom, sprzątanie, finanse, zdrowie, uroda
KOSMETYKI
środa, 26 lutego 2014
MOJE DOMOWE SPA - PEDICURE
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz